Ludzie czytajcie ze zrozumieniem. Jak mógł jechać od Łodzi skoro jechał pod prąd a zablokowany był pas w kierunku Katowic??
Do wszystkich,którzy maja problem z czytaniem,oni jechali od Bełchatowa,zaraz za rondem przy magazynach Kauflandu na rozwidleniu już zaczęli jechać pod prąd a dalej tak jak zaznaczyłem.
I skończcie pierdzielić o jakimś oznakowaniu na węźle Tuszyn!
Na niezłej imprezce byli :
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-koszmarny-wypadek-na-a1-pijani-wracali-z-imprezy,nId,1914474
Może dopiero co kierowca z Anglii wrócił... A tak na poważnie nie ma opcji aby zjeżdżając z wiaduktu w Piotrkowie się pomylić. Oznakowanie jest dobre więc nie pierol...cię głupot. Jest możliwość pomyłki choć mininalna jakby jechali od strony Łodzi w kierunku Piotrkowa gdzie są roboty drogowe i często się zdarza jak jadę tam o 4:30 że znaki i pacholki są przez jakichś debili wracających z dyskotek poprzestawiane. Gimbusy (nie wszystkie) nie myślą i jeden drugiemu krzywdę robi.
Ludzie z wypadku sa ze Zloczewa wiec jechali do s8 w Rzgowie zeby jechac trasa. Wyjezdzali z dyskoteki kolo stacjo gazu d&d na 403 km i wjechali pod prad. O tej godzinie czyli 5 jezdzi bardzo malo aut albo wcale. Jak sie okazuje to kierowca tira akurat w momencie wypadku wyprzedzal inne auto i traf taki ze sie zderzyli. O godz 5 rano jeszcze jest ciemno a wtedy panowala mgla i najwidoczniej wjechali na trase w inna nitke niz powinni. Takie sa fakty
Patrząc na zdjęcie, na którym widać przód ciężarówki, widać cień po lewej stronie. Skoro wypadek był przed godziną szóstą, to nie trudno się domyślić, że wschód jest po prawej a po lewej zachód. Więc nie trudno wywnioskować, że ciężarówka jechała od północy w stronę południową. Teraz szybkie spojrzenie na mapę gdzie jest Łódź a gdzie Piotrków. I wiemy dokładnie, który pojazd w jakim kierunku jechał. Czy to aż takie trudne???.....
można prześledzić którędy wjechali na filmiku tylko trasa jest z Piotrkow do Bełchatowa , czas1.40 sek
Szczerze współczuję najbliższym, jednak nie chce mi się wierzyć, że nikt z tej szóstki nie zauważył, że kierowca popełnił kardynalny błąd. Zgubiła ich własna głupota i brawura- niestety.
Nic mnie tak nie wkurza jak durne komentarze ludzi pokroju LUQ. Kierowca Hondy najprawdopodobniej jechał od Piotrkowa ul. Sikorskiego, przejechał węzeł bełchatowski. Zamiast skęcić w prawo przed węzłem, to skręcił za węzłem na wąs z kierunku Warszawa - Wrocław i pojechał pod prąd. Ujechał około 15 kilometrów. Do zjazdu za Srockiem brakło ok 3 km.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!